Mowa oczywiście o kocim umaszczeniu. Jak wygląda czarne futro wszyscy wiemy. Nazwą seal (po angielsku „foka”) określamy ciemnobrązowy kolor znaczeń u kotów syjamskich. Sobolowy natomiast to odcień brązowego umaszczenia u kotów burmskich. A za wszystkie te trzy umaszczenia odpowiada ten sam gen.
Właściwie jest to jeden z alleli genu, który ma ich dwa (o tym drugim jeszcze napiszę). Oznaczamy go literą B. Warunkuje o produkcję ciemnego barwnika, który nadaje kocim włosom czarny kolor.
Gen czarnego umaszczenia występuje u kotów o wszystkich trzech powyższych umaszczeniach.
Skąd się zatem biorą różnice w kolorze. Dlaczego syjamy i burmy, choć mają allel B, czarne nie są. Otóż posiadają one jeszcze inne geny, które powodują rozjaśnienie czarnego koloru. To geny cs i cb, o których pisałem przy okazji omawiania umaszczenia colorpoint.
Jeśli czytaliście ten post, wiecie już, że allel cs występuje u kotów o umaszczeniu syjamskim. Nadaje on tym kotom tak specyficzne piękne umaszczenie: jasny tułów i ciemne znaczenia. Jako, że rozjaśnia on czarne umaszczenie, owe znaczenia są ciemnobrązowe, a nie czarne.
Występujący u kotów burmskich allel cb działa podobnie. Również rozjaśnia czarny kolor do barwy określanej mianem sobolowej.
Zdjęcie: Fotolia.com
A ja myślałam, że kolor sobolowy to taki lśniący czarny kolor jaki mają koty Bombajskie ahahahaha
OdpowiedzUsuń