Koci układ pokarmowy składa się z tych samych elementów, co u innych ssaków. Zaczyna się w pyszczku, potem jest przełyk, żołądek, jelito cienkie, jelito grube i kończy... no tym tam szlachetnym miejscem. Po drodze mamy jeszcze wątrobę, trzustkę, woreczek żółciowy i jelito ślepe. Różnice dotyczą jedynie wielkości i funkcjonowania tych poszczególnych narządów, a wynika to z diety.
Już na pierwszy rzut oka widać, że koty mają bardzo krótki układ pokarmowy, zwłaszcza jelita. Krótszy niż u psów, ludzi i zwierząt roślinożernych. To pierwsze przystosowanie do spożywania pokarmów pochodzenia zwierzęcego. Mięso jest szybko trawione i szybko wchłaniane, czego nie można powiedzieć o pokarmach roślinnych, wymagających dłuższej obróbki w układnie pokarmowym. Jako typowy mięsożerca, kot nie potrzebuje więc długiego przewodu pokarmowego, takiego jak u roślinożerców, czy nawet zwierząt wszystkożernych.
Cały proces trawienia pokarmu, od momentu spożycia, do wydalenia kału trwa około doby. Co ciekawe, jedzenie trawione jest niemal w całości, w mięsie bowiem niewiele jest składników nie podlegających procesom trawienia, czyli tak zwanego balastu. Dlatego kocie kupy zwykle nie są duże. No chyba, że dajemy naszemu futrzakowi kiepskiej jakości karmę dla kotów, które jest słabo trawiona i przyswajana, i zawiera całe mnóstwo substancji balastowych.
Kolejnym przystosowaniem do mięsnej diety są dobrze rozwinięte gruczoły dodatkowe, wątroba i trzustka, które mają znaczący udział w trawieniu białek i tłuszczy. Jak by nie patrzeć tych w pokarmach pochodzenia zwierzęcego nie brakuje. Do trawienia białek zwierzęcych przystosowany jest również koci żołądek, który wytwarza duże ilości pepsyny – enzymy, który owe białka rozkłada. Sok żołądkowy jest bardzo stężony i ma kwaśny odczyn, co ułatwia rozkładanie dużych kawałków pokarmu. Koty bowiem nie przeżuwają jedzenia, ponieważ ich zęby są przystosowane do cięcia mięsa, a nie jego żucia.
Układ pokarmowy kotów zupełnie natomiast nie jest przystosowany do trawienia roślinności. Ani nie jest dostatecznie długo, by zostały one całkowicie strawione i wchłonięte, ani nie wytwarza enzymów zdolnych rozkładać białko roślinne i celulozę.
Zdjęcie: Fotolia.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz