Też pytanie! Toż każdy koci opiekun wie, że koty są mądre. Wyjątkowo mądre! I ja się przychylam do tej opinii. Wrogowie futrzaków twierdzą jednak, że są głupie, ponieważ nie można ich wytresować. Nie to, co psy. Czy mają rację?
Może ktoś powie, że jestem stronniczy, ponieważ sam mam koty, więc nie wypada mi posądzać je o głupotę, ale uwierzcie mi, że patrzę na rzecz obiektywnie. Koty są mądre, a to że nie są nam ślepo posłuszne wcale nie świadczy o tym, że jest przeciwnie. Nasze futrzaki są po prostu niezależne. Takim uczyniła je natura w trakcie trwającej tysiące lat ewolucji. W kociej grupie nie ma przywódcy, za którym podążają jego podwładni. Więc co z tą kocią mądrością?
Tak naprawdę, pytanie powinno brzmieć: czy koty są inteligentne. Podobno mądrość nie zawsze idzie w parze z inteligencją, ale w tym przypadku zwierząt to jedno i to samo. Inteligencja zaś to ogólnie mówiąc zdolność do kojarzenia faktów i umiejętność rozwiązywania problemów. A koty doskonale potrafią i kojarzyć fakty i rozwiązywać problemy. Codzienne się o tym przekonuję, obcując z moimi futrzakami.
Ot chociażby sposób, w jaki jedna z moich kocić otwiera sobie drzwi. Nie, to nie jest bezmyślne skakanie na klamkę aż do skutku. Ona wie, że klamkę trzeba pociągnąć w dół i otwiera drzwi w następujący sposób: skacze, tylnymi łapami opiera się o framugę, jedną przednią łapą chwyta się klamki, a drugą klamkę naciska dokładnie w tym miejscu, w którym trzeba. Każdy jest ruch przy tej czynności jest celowy!
Fakt, że koty nie są chętne do nauki tego, czego byśmy chcieli, nie oznacza, że nie potrafią się uczyć. Przeciwnie, uczą się szybko, ale głównie tego, czego same chcą. I potrafią wykorzystywać w praktyce zdobytą wiedzę. Sposób, w jaki moja kocica otwiera drzwi jest również tego przykładem. Przede wszystkim dziewczyna musiała zauważyć (i skojarzyć), że ludzie otwierają drzwi klamką, prawda? Zapewne pierwszy raz pociągnęła klamkę w dół przypadkiem, potrafiła jednak powiązać dwa fakty: klamka w dół – drzwi otwarte i zapamiętała to.
Przykłady na kocią inteligencję można by podawać w nieskończoność. Rzecz jasna, koty jak ludzie, różnią się między sobą pod tym względem. Jedne są bardziej mądre, inne mniej. Naukowych dowodów nie mam, ale wydaje mi się również, że istnieją różnice w inteligencji między przedstawicielami różnych kocich ras. Tak czy inaczej: koty należą do najbardziej inteligentnych zwierząt.
PS. Z tym uczeniem się tego, czego koty my nauczyć próbujemy, niezupełnie jest tak, jak napisałem. Tak naprawdę można je wiele nauczyć, trzeba tylko wiedzieć w jaki sposób. I wykazać się przy tym dużą cierpliwością.
Zdjęcie: Fotolia.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz