Wielu właścicieli zastanawia się, co zrobić z mruczkiem w czasie wakacji. Z
jednej strony nie chcemy zostawić zwierzaka, z drugiej wyjazd z pupilem to
czasami opcja, która będzie powodem stresu dla obu stron. Można też poprosić
kogoś z rodziny lub znajomych, aby zaopiekowali się naszym mruczkiem. Opcji
jest wiele, czasami jednak tylko niektóre z nich wchodzą w grę, bo na przykład
nie mamy nikogo, z kim moglibyśmy zostawić pupila, a hotel, do którego się
wybieramy, nie akceptuje zwierząt albo nasz futrzak fatalnie znosi samotność.
W zależności od charakteru zwierzaka i samego wyjazdu, warto wybrać najlepszą
opcję. Wśród nich pojawia się często też taka, która dotyczy zostawienia
mruczka w domu na krótki czas naszej nieobecności. Czy to dobry pomysł? To
zależy od wielu czynników.
Na jak długo można zostawić kota samego?
Kiedy wychodzimy na osiem godzin (a czasem i dłużej) do pracy, nasz mruczek nie ma innego wyboru i musi ten czas spędzić samotnie. Zazwyczaj zapada wtedy w sen albo chodzi po domu i szuka sobie rozrywek (warto mu je zapewnić, aby się nie nudził). Kilka, a nawet kilkanaście godzin to jednak zupełnie co innego niż zostawienie ulubieńca na czas naszego wyjazdu. Tutaj oczywiście kluczową kwestią jest długość takiego wypadu. Jeśli mruczek daje sobie radę sam, nie jest zwierzakiem wychodzącym na spacery albo maluchem potrzebującym opieki (lub seniorem, który także takiej opieki potrzebuje), dwa do trzech dni jest w stanie wytrzymać bez naszej obecności. Trzeba go jednak do tego przygotować, czyli przede wszystkim zostawić mu zapas karmy, dużo świeżej wody (albo duży pojemnik albo – co bezpieczniejsze i wygodniejsze dla pupila – wiele małych misek) oraz mocno zaścieloną kuwetę i jej okolicę (albo zostawić kilka kuwet). Futrzak, który zostaje sam, musi być całkowicie zdrowy, nie może mieć problemów psychicznych ani kłopotów z wytrzymaniem w samotności. Jeżeli ktoś z naszych znajomych lub rodziny mógłby mimo wszystko zajrzeć do niego chociaż raz, będzie to na pewno najlepsza opcja. Na czas nieobecności powinniśmy usunąć z pola zasięgu mruczka wszystkie niebezpieczne przedmioty, niektóre sprzęty możemy także po prostu odłączyć. Zostawmy mu też ulubione zabawki, aby miał co robić podczas naszej nieobecności.
Trzy dni to absolutnie maksimum. W
przypadku, gdy wybieramy się na dłużej, pupil musi mieć opiekę albo pojechać z
nami. Nie ma tutaj znaczenia, czy hodujemy jednego, czy wiele mruczków.
↓ ZABAWKI DLA KOTA ↓
Opieka nad kotem w wakacje
Futrzaka można zostawić na dłużej, jeśli ktoś zaufany będzie go w naszym
mieszkaniu odwiedzał. Zazwyczaj prosi się kogoś z rodziny albo bliskich
znajomych. Ważne jest, aby tego kogoś nasz mruczek znał. Jeśli jest inaczej,
trzeba koniecznie zaprosić taką osobę przed wyjazdem do domu (a najlepiej kilka
razy), aby tymczasowy opiekun i zwierzak poznali się i zaakceptowali. Musi to
być ponadto osoba odpowiedzialna, sumienna i mająca pojęcie, jak należy zajmować
się kotem. Takie odwiedziny powinny odbywać się codziennie podczas naszej
nieobecności. Co jest wtedy do zrobienia? Trzeba nakarmić pupila (dać zapas na
cały dzień), wymienić wodę w misce, sprzątnąć kuwetę, ale też porozmawiać z
mruczkiem, pobawić się z nim albo poprzytulać. Takie okazanie zainteresowania,
troski i ciepła jest dla osamotnionego pupila bardzo ważne i dlatego warto
poprosić o doglądanie zwierzaka osobę, która ma z nim dobry kontakt. Przecież
futrzakowi nie jest potrzebny kolejny stres.
↓ KUWETA DLA KOTA ↓
Takiemu opiekunowi
należy zostawić też trochę pieniędzy na sytuację awaryjną oraz przekazać numer
do weterynarza, gdyby stało się cokolwiek złego, nie wspominając już oczywiście
o kontakcie do samego właściciela, czyli do nas.
Jeśli nie mamy
nikogo zaufanego do opieki nad mruczkiem, zawsze możemy zatrudnić kogoś obcego,
ale pod warunkiem, że wiemy cokolwiek o tej osobie (warto wziąć kogoś z
polecenia i sprawdzonego) i nasz pupil pozna ją oraz zaakceptuje, zanim
wyjedziemy. Pod żadnym pozorem nie wolno oddawać natomiast mruczka do
schroniska! To tak, jakbyśmy oddali dziecko do domu dziecka na czas wyjazdu.
Jest to niedopuszczalne.
↓ KARMA DLA KOTA ↓
Czy można zabrać kota na wakacje?
Oczywiście, że można zabrać kota na wakacje. Jeśli tylko nie stresują go takie
przygody, jest zdrowy, dobrze znosi przemieszczanie się z miejsca na miejsce
(bez względu na środek lokomocji) i ma ochotę przeżyć przygodę, nic nie stoi
na przeszkodzie. To mogą być wakacje naszego życia. W przypadku wyjazdu
służbowego mruczek zostanie w hotelu, więc upewnijmy się, że mamy dla niego
zabawki i smakołyki. Zwierzaka pakujemy tak samo, jak siebie, a w przypadku
wyjazdów zagranicznych potrzebne też będą specjalne dokumenty, w tym
obowiązkowo książeczka szczepień. Upewnijmy się tylko, czy hotel, do którego
się wybieramy, akceptuje zwierzęta i możemy planować wyjazd!
↓ TRANSPORTER DLA KOTA ↓
Tekst: Magdalena Dolata
Zdjęcie: © Kesterhu — istockphoto.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz