Jak często kot powinien odwiedzać weterynarza?

Biorąc kota pod swoją opiekę, zobowiązujemy się do tego, by zapewnić mu odpowiednie warunki do życia, dbać o jego zdrowie i ogólny dobrostan. Bez wątpienia jednym z najważniejszych obowiązków każdego kociarza są regularnie wizyty u weterynarza, dzięki którym dowiemy się, czy naszemu mruczkowi nic nie dolega. Jak często należy odbywać takie wizyty?

Wizyty kontrolne – jak często zabierać kota do weterynarza?

To niestety dość kontrowersyjny temat, a zdań i opinii w tej kwestii jest niemal tyle samo co kociarzy. Niektórzy wciąż uważają, że kot powinien odwiedzać weterynarza tylko wtedy, gdy jego zdrowie wyraźnie zaczyna szwankować, a jeszcze inni niemal co miesiąc wędrują z mruczkiem do lecznicy. Jak znaleźć złoty środek pośród tak skrajnych opinii?

Przede wszystkim trzeba pamiętać, że wizyta u weterynarza to duży stres dla naszego czworonoga. Nie ma sensu bez potrzeby narażać go na nerwy, tym bardziej, że dwie wizyty kontrolne w ciągu roku powinny wystarczyć w zupełności. Jeśli nasz pupil nie wykazuje żadnych podejrzanych objawów, nie ma problemów z jedzeniem, nie cierpi na przewlekłe biegunki ani nie wydaje się osłabiony czy osowiały, to naprawdę nie ma powodu do częstszych odwiedzin w lecznicy. Kot powinien odwiedzać weterynarza za term jedynie przy okazji okresowych szczepień. W przypadku kotów wychodzących częstotliwość tę można zwiększyć do dwóch wizyt kontrolnych, podczas których specjalista wyłapie ewentualnie zmiany lub zleci badania mogące wykryć wczesne stadia wielu chorób.

Dlaczego warto pamiętać o regularnych wizytach kota w lecznicy?

Dlaczego regularne wizyty kontrolne u weterynarza są tak ważne? Przede wszystkim, dzięki nim lepiej poznamy własnego pupila, a z pomocą specjalisty sami nauczymy się dostrzegać niepokojące oznaki świadczące o pogarszającym się stanie jego zdrowia. Profilaktyczne badania pozwolą nam w porę wykryć wiele poważnych schorzeń, mogących nawet zagrażać życiu naszego pupila. To ważne zwłaszcza w przypadku kotów, które zwykle dość późno dają po sobie poznać, że dzieje się coś niedobrego. Zwierzęta te unikają okazywania słabości, a sprawy nie ułatwia fakt, że wiele schorzeń w początkowej fazie przebiega niemal bezobjawowo. Dlatego tak istotne są badania profilaktycznie, na przykład morfologia czy analiza moczu. Dzięki nim ustrzeżemy pupila przed wieloma groźnymi chorobami, takimi jak mocznica, białaczka, cukrzyca czy schorzenia nerek, trzustki lub wątroby.

Co jeszcze robi się podczas wizyty kota u weterynarza?

Kontrolna wizyta kota u weterynarza to także okazja do wykonania okresowych szczepień ochronnych. To, jakie szczepienia będą potrzebne pupilowi ustali weterynarz podczas pierwszej wizyty. Wspólnie z nim określimy także kalendarz kolejnych szczepień i częstotliwość wizyt w przyszłości. Trzeba pamiętać, że szczepionek przeciw wirusom potrzebują zarówno koty wychodzące, jak i niewychodzące. Zastrzyki z przeciwciałami uchronią zwierzaki przed wieloma groźnymi chorobami, jakimi jak koci katar. Podczas kontroli weterynarz powinien podać zwierzakowi również preparat na pasożyty wewnętrzne i zewnętrzne.

Zbyt często wizyty kota u weterynarza - też nie dobrze!

Pod stałą opieką gabinetu weterynaryjnego powinny pozostawać koty przewlekle chore lub przechodzące rekonwalescencję po chorobie czy zabiegu. Częstszych wizyt mogą potrzebować także ciężarne kotki, seniorzy oraz kocięta, zwłaszcza te, które wcześniej odstawiono od matki. Pamiętajmy jednak, że zbyt częste odwiedziny u weterynarza to niepotrzebny stres dla zwierzaka, a to na dłużą metę może bardziej zaszkodzić niż pomóc. Podróż samochodem lub miejskimi środkami transportu, a potem kolejka do gabinetu weterynarza, gdy naokoło pełno jest innych zwierząt to nic przyjemnego dla futrzaka. Nauczmy się więc przede wszystkim uważnie obserwować pupila i wychwytywać pierwsze niepokojące symptomy. Naszą uwagę powinny zwrócić objawy, takie jak brak apetytu, biegunka, wymioty, osłabienie, nadmierna senność lub zmiany w częstotliwości oddawania moczu.

↓ KARMY WETERYNARYJNE DLA KOTA ↓

Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: © Rawpixel.com - istockphoto.com