Czy kot rozpoznaje twarz właściciela?
Warto wiedzieć, że wzrok wcale nie jest najlepszym z kocich zmysłów. Badania dowiodły, że nasze futrzaki widzą trochę nieostro i nie rozróżniają wszystkich barw. Potrafią rozpoznać odcienie żółci, zieleni, niebieskiego i szarości, ale zupełnie nie radzą sobie z kolorem pomarańczowym i czerwonym. Koty mają jednak szerszy od ludzkiego kąt widzenia – może wynosić on nawet do 285 stopni, a ponadto doskonale rejestrują każdy ruch. Jak takie umiejętności przekładają się na rozpoznawanie twarzy opiekuna?
Tematem zainteresowali się naukowcy z Uniwersytetu Teksańskiego w Dallas. Przeprowadzone przez nich badania wykazały, że koty całkiem nieźle radzą sobie z rozpoznawaniem twarzy właścicieli, choć nie zawsze im się to udaje. Podczas testów ponad połowa zwierzaków zareagowała entuzjastycznie, gdy pokazano im zdjęcie ich właściciela. Jak wdać wzrok bywa zawodny, ale przecież w arsenale kocich zmysłów nie brakuje lepszych narzędzi.
Jak koty rozpoznają ludzi?
Koty dysponują doskonałym, wręcz niezawodnym słuchem. W czasie polowania są w stanie zlokalizować potencjalną ofiarę nawet z odległości kilkudziesięciu metrów, precyzyjnie ustalając jej położenie. Co więcej, koty potrafią wyławiać dźwięki selektywnie, to znaczy odróżniać konkretny odgłos i skupiać się tylko na nim, zupełnie ignorując inne dźwięki obecne w otoczeniu. Biorąc to wszystko pod uwagę, można by sądzić, że kot bez problemu odróżni nasz głos od głosów innych ludzi. A jednak wołając swego pupila, nie zawsze możemy liczyć na jakąkolwiek reakcję. Czy to dlatego, że mruczek nie wie kto go woła?
Kilka lat temu na Uniwersytecie w Tokio przeprowadzono badania, których celem było wykazanie, czy koty potrafią rozróżnić głos właściciela spośród wielu innych. Do testu zaangażowano 20 mruczków, a każdemu z nich puszczono nagranie z głosem jego opiekuna oraz kilka nagrań z głosem innej osoby. Obserwowano przy tym reakcje zwierzaków, ruchy uszu, oczu i ogona. Okazało się, że czworonogi reagowały na głos swego opiekuna o wiele żywiej, ale nie zawsze decydowały się podejść na zawołanie. Dlaczego? Problem leży nie w kocich zmysłach, ale w naturze. Bo chociaż koty bezbłędnie rozpoznają głos właściciela, a nawet wiele wypowiadanych przez niego słów, to w ich naturze nie leży posłuszeństwo ani wykonywanie komend. Podsumowując – koty doskonale wiedzą, kto je woła, ale reagują tylko wtedy, kiedy im to odpowiada.
Czy koty rozpoznają nasz zapach?
Koci węch nie jest tak rozwinięty, jak psów, ale w porównaniu z naszym jest czego mruczkom pozazdrościć. Za pomocą tego zmysłu koty zbiegają informacje na temat otoczenia czy innych osobników. Potrafią rozpoznać inne koty, na przykład po zapachu ich moczu, a także odgadnąć, do którego z nich należy dane terytorium. Nasz zapach jest równie specyficzny, a zatem można spodziewać się, że mruczek bez trudu wywęszy nas nawet z większej odległości.
Czy koty pamiętają swoich opiekunów?
Jeśli koty znają nasz głos i zapach, to czy rozpoznają je nawet po kilku tygodniach lub miesiącach nieobecności? Spośród wszystkich zwierząt, koty wykazują całkiem niezłą pamięć. Potrafią na przykład uczyć się na błędach albo powtarzać zachowania, które już raz przyniosły im jakąś korzyść. Badania wykazały, że pamięć kota można porównać do pamięci około 3-letniego dziecka. Większość wspomnień mruczka powiązana jest ze zmysłami, to znaczy obrazem, dźwiękiem czy zapachem, który kojarzy im się z konkretną rzeczą lub zdarzeniem.
Stwierdzono także, że koty tworzą coś na kształt map emocjonalnych. Chodzi w tym o to, że mruczek darzy pozytywnymi uczuciami osoby, które dobrze go traktowały – karmiły go czy bawiły się z nim. Do takich ludzi koty odnoszą się przyjaźnie, nawet jeśli nie widziały ich przez dłuższy czas. Z kolei osoby, które wyrządziły im jakąś krzywdę, już zawsze traktowane są nieufnie i z dystansem. Bardzo trudno odzyskać zaufanie kota, którego raz się do siebie zraziło, co świadczy o tym, że kocia pamięć w tym względzie jest naprawdę niezawodna.
↓ KARMY I AKCESORIA DLA KOTÓW ↓
Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: © fedorovacz — istockphoto.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz