Chora wątroba może stanowić poważne zagrożenia dla zdrowia, a nawet życia naszego kota. Ten narząd to prawdziwa fabryka w ciele pupila, która pełni mnóstwo funkcji związanych z pracą całego organizmu na co dzień. Dlatego tak ważne jest, aby dbać o prawidłową dietę, unikać chemii w pożywieniu, a także nie dopuścić do tego, aby nasz zwierzak się zatruł: na przykład domowymi roślinami, środkami czystości czy lekami. Wszystkie grożące jego zdrowiu i życiu produkty powinny znajdować się w zamknięciu, aby pupil nie miał szans się do nich dostać.
Jeżeli choroba wątroby wynika z obciążenia genetycznego albo jest skutkiem złej diety, zazwyczaj mamy do czynienia ze stanem przewlekłym, który trzeba leczyć specjalną karmą weterynaryjną. Taki produkt zaleca nam lekarz prowadzący mruczka i to on decyduje, jak długo zwierzak będzie taką karmę jadł. Często są to długie tygodnie albo wręcz miesiące, zdarzają się również przypadki, kiedy karmę trzeba podawać do końca życia pupila. Wprowadzenie odpowiedniej diety niekoniecznie wyleczy wątrobę, ale zahamuje postępowanie choroby. Co powinno wchodzić w jej skład i dlaczego?
Funkcje kociej wątroby
Wątroba jest jednym z najważniejszych organów w kocim organizmie. Ma wyjątkowo duże możliwości samoregeneracji, dlatego przez większość czasu, kiedy dzieje się coś złego, organ ten nie daje żadnych objawów. W tym także nie boli. Kiedy wątroba zaczyna już boleć i pojawiają się widoczne sygnały, że z mruczkiem jest źle, zniszczenia organu są zazwyczaj na zaawansowanym poziomie, więc o wiele trudniej z nimi walczyć. Obserwowanie mruczka jest ważne, ale czasami nie wystarczy, dlatego należy regularnie zgłaszać się ze zwierzakiem do weterynarza na wizyty kontrolne i badania okresowe. Wówczas można wykryć problemy na o wiele wcześniejszym etapie, a to pozwala szybko wygrać ze schorzeniem.
Wątroba pełni mnóstwo ważnych funkcji: odpowiada za prawidłową przemianę materii, wspomaga usuwanie toksyn z organizmu (stąd nazywana jest małą fabryką i oczyszczalnią), ma znaczący udział w procesie trawienia tłuszczów i białek, ma też funkcję krwiotwórczą. Ponadto warunkuje prawidłowe przyswajanie przez organizm soli mineralnych czy witamin.
Pomimo tego, że organ ten ma duże zdolności samoregeneracji, jest jednocześnie bardzo podatny na uszkodzenia i delikatny z natury. W związku z tym o kocią wątrobę trzeba troskliwie dbać.
Po czym poznać, że kot ma chorą wątrobę?
Schorzenia wątroby u kotów mają różne przyczyny. Zdarza się, że winowajcą są geny. Z takim obciążeniem trudno walczyć, ale można regularnie je monitorować, aby na czas wkroczyć z leczeniem. Najbardziej zabójcza dla wątroby jest jednak dieta, zarówno ta nieprawidłowa, pełna chemii i pustych kalorii, jak i zbyt uboga w jakiekolwiek substancje. Głodówki u mruczka to poważne zagrożenie zdrowia i życia. Wystarczą 2-3 dni i organizm może zostać dosłownie zrujnowany. Podobnym działaniem jak głodówka, choć oczywiście bardziej rozciągniętym w czasie, jest stosowanie diety bardzo ubogiej w substancje odżywcze, zwłaszcza w białko i witaminy.
Wątroba może też zostać uszkodzona na skutek zmian hormonalnych, nowotworowych czy urazów mechanicznych. Zabójcze są dla niej substancje toksyczne, które nam wydają się zwykłym wyposażeniem domu, a dla mruczka mogą okazać się okropną trucizną. Chodzi o ludzkie leki, środki czystości i całą chemię domową, ale też o niektóre rośliny, przyprawy czy produkty, które ludziom nie wyrządzą krzywdy, natomiast kotom jak najbardziej tak. Przykładem jest tu choćby czekolada.
Po czym można poznać, że mruczek ma kłopoty z wątrobą? Objawy niestety pojawiają się późno i są niejednoznaczne. Najczęściej w pierwszej kolejności zaczyna szwankować układ pokarmowy, a efektem tego są wymioty, biegunki czy bóle brzucha. Pojawia się też brak apetytu, co jeszcze bardziej szkodzi organizmowi, bo przedłużająca się głodówka jest atakiem na już i tak chory narząd.
Chora wątroba z czasem daje też takie objawy jak duże pragnienie, wielomocz, potem także gorączkę. Zwierzak staje się apatyczny, senny, półprzytomny, nie ma na nic siły ani ochoty. Na tym etapie wątroba jest już zazwyczaj w bardzo złym stanie.
Kiedy mowa o schorzeniach wątroby, chodzi przede wszystkim o stłuszczenie, kamicę żółciową czy – chyba najbardziej popularne – zapalenie wątroby.
Dieta dla kota z chorą wątrobą
Dieta dla kota z chorą wątrobą powinna być przede wszystkim lekkostrawna. Chory narząd musi sobie poradzić z pożywieniem i nie może zanadto go obciążać. Dobrym pomysłem jest podzielenie porcji karmy, aby mruczek jadł częściej, ale mniej. Dzięki temu cały układ trawienny będzie miał lżej. Dieta powinna być też dobrze przyswajalna, pozbawiona wszystkiego, co tylko zapycha, a nie odżywia. Zdecydowanie należy zrezygnować z tłuszczu w dużych ilościach, ale ograniczamy też węglowodany.
Co ciekawe, chora wątroba u kota o wiele lepiej radzi sobie z białkiem roślinnym niż zwierzęcym. Jeśli nasz mruczek nie ma uczulenia na tego typu białko, zdecydowanie warto wprowadzić je do diety (oczywiście nie może zastąpić w pełni białka zwierzęcego!). Stawiajmy na minerały, witaminy oraz kwasy omega-3 i omega-6 (ale z nimi nie przesadzajmy).
Z myślą o kotach z chorą wątrobą powstały specjalne karmy weterynaryjne. Zazwyczaj są nazywane hepatic albo po prostu mają informację, że są do stosowania w przypadku schorzeń wątroby. Taka karma działa właściwie jak lek, więc trzeba trzymać się pór i gramatury dawkowania. O jej wprowadzeniu i – później – wycofaniu decyduje weterynarz i nie wolno tego robić na własną rękę. Po odstawieniu karmy zawsze robi się też badania, aby sprawdzić, czy organizm radzi sobie bez wspomagania. Badania oczywiście wykonuje się także podczas brania karmy, aby sprawdzić, czy taka dieta przynosi rezultaty.
Co wyróżnia taką karmę? Zawiera ona mniej białka, ale też mniej tłuszczów. Mięso użyte do produkcji takiej karmy jest lekkostrawne, często jest to drób, ponadto w składzie znajdziemy białko roślinne. W składzie pierwiastków widać wyraźnie, że ograniczona jest miedź, która niestety lubi odkładać się w komórkach wątroby. Karma dla kotów z chorą wątrobą zawiera natomiast dużo witaminy B, C i E oraz L-karnitynę, cholinę oraz lecytynę. Składniki te wspierają metabolizm i chronią komórki wątroby.
Autorka: Magdalena Dolata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz