s

piątek, 9 września 2022

Choroby oczu u kotów

Mruczki też miewają kłopoty z oczami, problem dotyczy ich tak samo jak nas, ludzi. Schorzeniom tego typu zazwyczaj towarzyszy zaczerwienienie, opuchnięcie, świąd czy ból. Zwierzak może mrużyć oczy, drapać je, nadmiernie wylizywać albo trzeć, ponieważ odczuwa dyskomfort.

Choroby oczu u kotów to nieraz także problemy z widzeniem czy nawet z równowagą. Niektóre dolegliwości są uciążliwe, ale stosunkowo niegroźne i łatwe do wyleczenia, inne wymagają natychmiastowej interwencji i zignorowanie problemu może się skończyć bardzo źle dla zdrowia pupila – grozi mu wówczas nawet utrata wzroku. Z tego powodu chorób oczu w żadnym wypadku nie wolno bagatelizować. Są groźne i bardzo uprzykrzają życie zwierzakowi. Jeśli zauważymy jakiekolwiek objawy u mruczka, należy udać się z nim do weterynarza i rozpocząć leczenie. Im wcześniej wykryjemy problem, tym łatwiej i szybciej uda się go wyleczyć.

Objawy choroby oczu u kota

Z chorobami oczu sprawa jest stosunkowo prosta, bo dosyć szybko daje się zaobserwować objawy i są one dosyć specyficzne. To nie infekcja czy zatrucie pasożytami, kiedy zachodzimy w głowę, co takiego się dzieje, bo objawy pasują do wielu chorób i schorzeń równocześnie. W przypadku kłopotów z oczami problem koncentruje się właśnie w obszarze chorego obszaru i daje charakterystyczne sygnały.

Jeżeli obserwujemy naszego mruczka na co dzień i poświęcamy mu sporo uwagi, dosyć szybko zauważymy, że z jego oczami dzieje się coś nie tak. Mało która choroba oczu przebiega bezobjawowo, chyba że mamy do czynienia z bardzo podstępnym schorzeniem albo chorobą, którą rozwija się wyłącznie w głębokich warstwach oka – jak kłopoty z nerwem wzrokowym czy siatkówką. Jednak nawet wówczas obserwacja pupila może nam wiele powiedzieć, bo żaden zwierzak nie zachowuje się do końca normalnie i naturalnie, kiedy zaczyna mieć problemy z widzeniem albo boli go oko. Nasza uważność i troska o zwierzaka są zatem niezwykle ważne.

Jak rozpoznać, że mamy do czynienia z chorobą oczu? Prawie na pewno w okolicach oka albo bezpośrednio w nim zaczną zachodzić zmiany. Może to być zaczerwienienie spojówek, zmętnienie samej gałki ocznej, podpuchnięcia w obszarze oczodołu, wyciekająca z kącików oka ropa lub łzy. Zwierzak będzie chore miejsce wylizywał, drapał, wycierał – próbował w jakikolwiek sposób poradzić sobie samodzielnie z problemem. Jeśli oko swędzi, mruczek zacznie je intensywnie drapać, co jest wyjściem najgorszym z możliwych, bo jeszcze bardziej pogorszy jego stan. Ponieważ trudno jest zapanować nad czworonogiem, trzeba natychmiast wziąć się za leczenie jego oka. Ponadto jeśli z gałki ocznej cieknie płyn, zakażenie może łatwo przenieść się (a dokładniej: zostać przeniesione) na cały organizm.

Witaminy i odżywki dla kotów ↓


Rasa kota a choroby oczu

Czy każdy kot może mieć choroby oczu? Tak, ale są rasy mruczków, które pozostają bardziej predysponowane do takich schorzeń. Oczywiście nie oznacza to, że inne rasy są wolne od tego zagrożenia, po prostu niektóre pupile mają większe ryzyko zachorowania.

Od czego to zależy? Przede wszystkich od kształtu czaszki i oczodołów, w których osadzone są gałki oczne. Rasy, które mają oczy osadzone płycej, są bardziej narażone na ryzyko choroby. Takie czaszki nazywamy brachycefalicznymi i mają je przede wszystkim persy czy zwierzaki ras egzotycznych. Widać na pierwszy rzut oka (nomen omen), że ich pyszczki są bardziej spłaszczone, a zatem oczy są płycej i słabiej osadzone.

Takie płycej osadzone oko bywa gorzej nawilżone, jest też o wiele mocniej narażone na urazy mechaniczne, bo nie chroni go dłuższy pysk zwierzaka. Nie jest jednak normą, że takie rasy będą miały kłopoty z oczami, bo decyduje tu także stan zdrowia zwierzaki jako taki, jego geny oraz tryb życia. Czasem jest to też kwestia pecha lub szczęścia – uraz przytrafi się albo nie, tak samo jak u ludzi.

Co ważne, koty miewają też wady wzroku. Niektóre z nich również są powiązane z rasą. Mruczki syjamskie miewają zeza, natomiast perskie i abisyńskie zwyrodnienie siatkówki. Dana linia kotów, niekoniecznie konkretnej rasy, może po prostu też dziedziczyć jakąś chorobę oczu.

Najczęstsze choroby oczu u kota

Choć chorób oczy bywa wiele, jest kilka podstawowych, które zdarzają się u kotów najczęściej. To schorzenia popularne także wśród psiaków oraz ludzi.

Zapalenie spojówek

Choroba bardzo popularna, irytująca i utrudniająca codzienne funkcjonowanie, a do tego dosyć groźna, jeśli ją zignorujemy. Zapalenie spojówek może mieć podłoże alergiczne, bakteryjne, grzybicze, zdarza się i tak, że bezpośrednią przyczyną jest uraz mechaniczny oka. Jeśli przyczyną jest zakaźny wirus, choroba lubi powracać. Spojówki można też zatrzeć, zabrudzić, ich zły stan bywa też związany z nieprawidłową pracą kanalików łzowych.

Owrzodzenie rogówki

To wyjątkowo paskudna dolegliwość, bo bardzo boli i przeszkadza, powoduje też kłopoty z widzeniem, bo zwierzak mruży silnie oczy, aby choć odrobinę zminimalizować dyskomfort. Owrzodzenie często zaczyna się od urazu mechanicznego, ale nie musi. Co ciekawe, często nie widać go tak po prostu, weterynarz musi przeprowadzić specjalny test, zakraplając substancję o właściwościach fluorescencyjnych.

Zespół suchego oka

To tak naprawdę nie jedna choroba, tylko bardziej ogólna nazwa na kłopoty z rogówką lub spojówkami spowodowane niedoborem łez. Przyczyny ich braku są dwie: albo organizm produkuje za mało łez, albo zbyt szybko wyparowują. Zdarza się też, że w oku w ogóle nie ma gruczołów łzowych – zazwyczaj z powodów genetycznych, choć czasami taki efekt przynoszą też poważne urazy mechaniczne. Winowajcą bywają ponadto choroby zakaźne.

Zaćma

To schorzenie polega na zmętnieniu soczewki – może być małe i miejscowe, może też dotyczyć obszaru całego oka i wtedy zazwyczaj odbiera wzrok. Zaćma bywa wrodzona, może się też rozwijać jako choroba nabyta na skutek zaburzeń metabolicznych, hormonalnych albo na skutek podeszłego wieku (taką zaćmę określa się jako starczą). Wrogiem oka bywa też nadciśnienie, zaćma może się również dodatkowo rozwinąć po poważnym urazie oka.

Jak leczyć choroby oczu u kota?

Główna zasada brzmi: nigdy nie leczymy kocich oczu na własną rękę! Tym musi zająć się specjalista. Sami możemy bardzo mruczkowi zaszkodzić, bo niektóre krople do oczu (zwłaszcza te sterydowe) są bardzo niewskazane przy pewnych chorobach oczu, przede wszystkim przy urazach rogówki. Nigdy nie podawajmy też kotu naszych ludzkich kropli, bo nie są do tego przeznaczone.

Chorego zwierzaka jak najszybciej należy zabrać do specjalisty, który zdiagnozuje problem i wdroży odpowiednie leczenie. Najczęściej będzie ono polegało na stosowaniu odpowiednich kropli do oczu, w ciężkich przypadkach potrzebne są także zabiegi chirurgiczne. Nie każdą chorobę kociego oka da się tak po prostu wyleczyć, ale tak samo jak u ludzi można zahamować jej rozwój, aby nie poczyniła większych szkód w organizmie. Najważniejsze jest, aby nasz pupil nie stracił wzroku i mógł normalnie funkcjonować.

A co, jeśli nie było innego wyjścia i nasz kochany mruczek stracił jedno albo nawet dwoje oczu? Z ludzkiego punktu widzenia to dramat, ale koty bez oczu poradzić sobie potrafią i to całkiem nieźle, więc nie wpadajmy w czarną rozpacz. Nasz mruczek ma doskonały słuch, dobry węch i wibrysy, więc nawet bez oczu będzie mógł prowadzić niemal normalne życie. Jeszcze wiele wspaniałych chwil przed nim!


Autor: Magdalena Dolata


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia