Nazwa ocicat jest połączeniem słów ocelot oraz cat, ponieważ umaszczenie tych kotów przywodzi na myśl umaszczenie ocelotów – dzikich kotów żyjących w Ameryce Południowej i Środkowej. Ocicaty nie są jednak wynikiem krzyżówki tego gatunku z kotem domowym. To nadal bardzo rzadka rasa. Na polskich wystawach pojawia się ich niewiele, choć mamy polskie hodowle ocicatów.
piątek, 9 sierpnia 2013
Ocicat
Nazwa ocicat jest połączeniem słów ocelot oraz cat, ponieważ umaszczenie tych kotów przywodzi na myśl umaszczenie ocelotów – dzikich kotów żyjących w Ameryce Południowej i Środkowej. Ocicaty nie są jednak wynikiem krzyżówki tego gatunku z kotem domowym. To nadal bardzo rzadka rasa. Na polskich wystawach pojawia się ich niewiele, choć mamy polskie hodowle ocicatów.
Burmilla
Burmille mają zachwycającego umaszczenie, zwane szynszylowym, które idealnie kontrastuje z zielenią ich oczu. O to zapewne głównie chodziło twórcom tej rasy. Są one bardzo rzadkie – w naszym kraju nie ma ich jeszcze wcale (choć mogę się mylić), nie znam żadnej polskiej hodowli tej rasy. Nigdy ich również nie widziałem na własne oczy – znam tę rasę wyłącznie z książek.
Amputacja pazurów u kotów – barbarzyństwo!
Wczoraj na blogu „Na psim tropie” przeczytałem o podcinaniu strun głosowych u psów, by nie szczekały. Masakra! Przypomina to chirurgiczne usuwanie pazurów u kotów – po to, by nie niszczyły mebli. Barbarzyństwo!
wtorek, 6 sierpnia 2013
Koty specjalnej troski – kochajmy je!
Dosłownie przed chwilą opublikowałem post o kocim AIDS. Mam przyjaciółkę, która przygarnęła kotkę – nosicielkę wirusa FIV. Zrobiła to z całą świadomością tego, że opieka nad chorym zwierzęciem nie będzie łatwa, a przyjdzie taki moment, że trzeba będzie się z nim pożegnać, być może nawet skrócić mu cierpienia. Poprzedni właściciele tej kotki, oddali ją właśnie z tego powodu – bo była chora. I naszła mnie pewna refleksja: jak często się zdarza, że bierzemy zwierzątko, które mamy rzekomo kochać, ale gdy zachoruje, pozbywamy się go.
Zespół nabytego niedoboru immunologicznego kotów
Choroba ta zwana jest również kocim AIDS. Słysząc to słowo, w dobie powszechnego strachem przed epidemią ludzkiego AIDS, znaleźli się tacy, którzy zaczęli głosić, jakoby można się było od kota ową chorobą zarazić. Nie ma obawy! Wirus wywołujący zespół nabytego niedoboru immunologicznego kotów (FAIDS) nie atakuje ludzi, ani innych zwierząt. Jest specyficzny wyłącznie dla kotów!
Subskrybuj:
Posty (Atom)