Chyba powinienem napisać „u kociąt”, ponieważ większość przypadków przepukliny pępkowej dotyczy właśnie małoletnich futrzaków. U dorosłych czy starych kotów też się zdarza, ale z tego, co mi wiadomo, raczej niezbyt często. Przepuklina pępkowa może być nabyta lub wrodzona.
wtorek, 18 listopada 2014
Przepuklina pępkowa u kotów
Chyba powinienem napisać „u kociąt”, ponieważ większość przypadków przepukliny pępkowej dotyczy właśnie małoletnich futrzaków. U dorosłych czy starych kotów też się zdarza, ale z tego, co mi wiadomo, raczej niezbyt często. Przepuklina pępkowa może być nabyta lub wrodzona.
czwartek, 13 listopada 2014
Nierasowe koty z rodowodem
Nie, nie przejęzyczyłem się, ani coś w tym stylu. Naprawdę można w naszym kraju kupić nierasowego futrzaka z rodowodem. A dokładniej mówiąc, pseudo-rasowego z rodowodem. Takiego, co to zgodnie z zapewnieniem „hodowcy” jest super rasowym, ale w rzeczywistości do rasowca mu bardzo daleko.
piątek, 7 listopada 2014
Co powinniśmy zabrać na wystawę kotów?
Co musimy zabrać ze sobą, gdy chcemy kota wystawić? Poza nim samym oczywiście! Głupio by było zabrać wszystko, tylko nie futrzaka. A taki przypadek znam. Naprawdę! Pewna hodowczyni w drodze na wystawę uświadomiła sobie, iż zapakowała do samochodu wszystko, co trzeba... poza kotem! Zwierzak jest zatem najważniejszy. I co jeszcze?
czwartek, 6 listopada 2014
Dlaczego koty rasowe są takie drogie?
Określenie „drogie” jest rzecz jasna pojęciem względnym. Dla jednego 1500 złotych to dużo, dla innego to tyle, co nic. Niemniej jednak nie można zaprzeczyć, że za rasowego kota troszkę kaski trzeba wydać. Czemu tak? Jest kilka powodów. Wbrew pozorom nie chodzi wcale o koszty wystawienie rodowodu, jak niektórzy sądzą. Te bowiem akurat wcale nie są takie wysokie. Przyczyna leży gdzie indziej.
wtorek, 4 listopada 2014
Nie kupuj kota od handlarzy!
Nie chodzi tylko o kupowanie kotów rzekomo rasowych, ale o kupowanie jakichkolwiek futrzaków. Tak tak, są tacy, co rozmnażają zwykłe dachowce, by je potem sprzedawać. Na bazarach, w internecie, czy gdzie tam jeszcze. Liczą na łatwy zarobek. Kosztem zwierzaków oczywiście.
Subskrybuj:
Posty (Atom)