Obiecałem wcześniej, że napiszę o mechanizmach dziedziczenia łat u kotów. Niniejszym więc spełniam obietnicę. Najpierw jednak sprecyzujmy, o jakich umaszczeniach mówimy. Chodzi nam o typ umaszczenia, w którym na ciele kota znajdują się łaty białe, czyli futrzak jest czarno-biały albo rudo-biały i tak dalej. Taki typ umaszczenia określamy również mianem „umaszczenia z białym”.
środa, 30 kwietnia 2014
Dziedziczenie łaciatego umaszczenia u kotów
Obiecałem wcześniej, że napiszę o mechanizmach dziedziczenia łat u kotów. Niniejszym więc spełniam obietnicę. Najpierw jednak sprecyzujmy, o jakich umaszczeniach mówimy. Chodzi nam o typ umaszczenia, w którym na ciele kota znajdują się łaty białe, czyli futrzak jest czarno-biały albo rudo-biały i tak dalej. Taki typ umaszczenia określamy również mianem „umaszczenia z białym”.
wtorek, 29 kwietnia 2014
Dlaczego hodowcy kastrują kocięta przed ich sprzedaniem?
Wielu hodowców kotów (coraz więcej) decyduje się sprzedawać kocięta już wykastrowane (oczywiście te z nich, które nie są przeznaczone do dalszej hodowli). Praktyka ta wzbudza wiele kontrowersji, ale uwierzcie mi, że podyktowana jest koniecznością.
piątek, 25 kwietnia 2014
Jak szybko rozmnażają się koty?
Jak szybko rozmnażają się koty? Bardzo szybko! Kotki mogą zostać matkami już w wieku około7-8 miesięcy. Mogą wydać na świat nawet 3 mioty, a w każdym średnio od 4 do 6 kociąt. Dla porównania samica żbika, który jest bardzo bliskim krewnym kota domowego, zachodzi w ciąże dopiero, gdy skończy pierwszy rok życia, rodzi tylko raz w roku, wydając na świat od 2 do 4 młodych.
środa, 23 kwietnia 2014
Kot i ptak w jednym domu – czy to możliwe?
Większość ludzi uważa, że koty z ptakami nigdy się nie dogadają. Przecież koty są drapieżnikami, które polują na ptaki. Z własnego doświadczenia wiem jednak, że to nie jest to prawdą. Fakt, nasze futrzaki na brać pierzastą polują, ale to wcale nie znaczy, że nie są wstanie z ptasiorami zaprzyjaźnić. A jeśli nawet nie zaprzyjaźnić, to po prostu je ignorować.
Dlaczego kotu śmierdzi z pyszczka?
Kiedyś, gdzieś przeczytałem, że kocia mordka różą nie jest i nigdy różą pachnieć nie będzie. To prawda, ale dolatujący z niej smrodek nie jest czymś normalnym. To znak, że coś tam z kocim organizmem nie jest w porządku.
Subskrybuj:
Posty (Atom)